Członkowie Polskiego Stowarzyszenia Poligraferów,
w sytuacji, w której Walne Zebranie Członków PSP nie przyjęło przygotowanej przez zespół propozycji nowego Kodeksu Etyki Zawodowej Poligraferów, sprawa pozostaje otwarta. Prace na kodeksem rozpoczęto mając na względzie aspiracje Stowarzyszenia do afiliacji z APA.
Należy podkreślić, że kodeks etyki to zestaw pewnych reprezentatywnych zasad, ale również idei przyświecających nam, poligraferom, a jednocześnie Członkom Stowarzyszenia.
Kodeks etyki odnosi się do Członków Stowarzyszenia, którzy przystępując do niego, decydują się kierować wpisanymi tam zasadami. Stowarzyszenie zrzesza 48 osób, z których większą cześć stanowią osoby wykonujące badania poligraficzne na co dzień, jak również tych, którzy nie wykonują badań poligraficznych w ogóle, a Kodeks Etyki z założenia reprezentuje wszystkich Członków.
Nie traktujmy kodeksu jako pręgierza, czy remedium na całe środowisko zawodowe, ale jako reprezentację zasad osób stowarzyszonych. W statucie Stowarzyszenia dwa lata temu zamieściliśmy zapis o tym, że jako Członkowie zobowiązujemy się do przestrzegania Standardów Praktyki Amerykańskiego Stowarzyszenia, które kompleksowo określają warsztat pracy poligrafera (§18).
Przynależność do Stowarzyszenia jest dobrowolna. Na pewno nie jest to miejsce do wzajemnej krytyki i wytykania palcami. Nie możemy nikomu nakazać ani zakazać określonego zachowania się. Stowarzyszenie jest platformą dyskusji i współpracy, przestrzenią wzajemnego treningu, która ma kreować sposób myślenia oraz podobne podejście do warsztatu badań poligraficznych.
Zgodnie z regułami tworzenia dobrego prawa, zapisy Kodeksu Etyki powinny być sformułowane możliwie najogólniej. Powszechnie wiadomo, że takie działanie sprzyja reprezentacji szerokiego grona osób stowarzyszonych. Natomiast szczegółowe, enumeratywne zapisy i rozwiązania są sztywne i powodują konieczność ich nieustannych zmian oraz dostosowywania do zmieniającej się rzeczywistości.